Jak prawidłowo nawadniać organizm latem?

Nawadnianie organizmu

Poznaj zasady prawidłowego nawadniania organizmu, które pomogą Ci pozostać w formie. Woda oznacza życie i jest szczególnie ważna dla naszego organizmu latem. Zadbaj o to, by organizm był odpowiednio nawodniony. Jak to jednak zrobić? Poniżej zasady, które warto wdrożyć.

Zalecenia podstawowe

Każdego tracimy nawet do trzech litrów wody z organizmu, wykonując zwykłe codzienne aktywności. Jeśli nie uzupełniamy zapasów wody, odczuwamy m.in. bóle i zawroty głowy, mamy problem z refleksem i koncentracją, a także z pamięcią krótkotrwałą. Jeśli chcesz uniknąć zmęczenia i innych przykrych konsekwencji z niedoboru płynów, zobacz, jakie są najważniejsze zasady dotyczące prawidłowego nawodnienia organizmu.

Zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej

Osoba dorosła powinna dostarczać do organizmu ok. 2,5 litra płynów dziennie, a latem, kiedy temperatury są wyższe, a ilość i tempo utraty płynów z organizmu są większe, nawet do 3-4 litrów. Woda jest podstawą witalności, formy, dobrego samopoczucia i funkcjonowania naszych najważniejszych układów. Nasze ciało w aż 70% składa się z wody.

Poza tym wraz z wodą tracimy wartościowe mikro- i makroelementy. Nawet nieduże deficyty wody – wynoszące około 3% masy ciała – powodują spadek wydajności fizycznej aż o 20%. Umożliwia ona też transport substancji odżywczych, witamin, hormonów czy produktów przemiany materii.

Latem utrata wody z organizmu jest znacznie większa, dlatego sprawdź, jak prawidłowo się nawadniać. Podpowiadamy, co wtedy pić i jeść.

Zasady nawadniania organizmu latem

Pij przed pragnieniem. Przede wszystkim należy pić wodę wcześniej, zanim poczujemy pragnienie. Jeśli czujesz, że chce Ci się pić, organizm już jest odwodniony. Brak wody prowadzi do pogorszenia samopoczucia. Uczucie pragnienia jest sygnałem ostrzegawczym wysyłanym przez organizm, że najwyższa pora, by uzupełnić braki. Mimo że nie czujesz dużej potrzeby – pij!

Mało, ale często. Należy pić często, ale mniej i nie w sposób łapczywy. Dziennie należy wypijać co najmniej dwa litry płynów, a latem minimum trzy. Pij zatem często, ale mniej – najlepiej zadbać o wyrobienie nawyku częstego picia. Można ustawić sobie alarm w telefonie, co bardzo ułatwia tę „naukę”. Po około 3-4 tygodniach powinniśmy już o tym pamiętać sami.

Przede wszystkim woda, ale nie tylko. Podczas nawadniania organizmu znaczenie ma głównie woda, ale sięgaj też po inne płyny, bo różnorodność jest ważna – jak soki bez dodatku cukru, izotoniki, mleko, pitne jogurty i zupy albo chłodniki. Napoje izotoniczne nie są zarezerwowane dla sportowców, świetnie uzupełniają braki minerałów i są polecane dla każdego – pomogą uzupełnić organizm o cenne dla zdrowia pierwiastki. Można też przygotować izotoniki domowe. Jadaj też jako przekąskę świeże owoce i warzywa. Woda powinna jednak stanowić podstawę.

Sok sokowi nierówny. Pisząc o sokach, mamy na myśli tłoczone soki bez dodatku cukru. Takie produkty dostarczą wody, ale też potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu substancji odżywczych oraz bioaktywnych z owoców i warzyw. Naturalny sok to świetna przekąska na lato – jeśli nie zawiera substancji konserwujących, barwników czy innych sztucznych dodatków.

Wspomaganie z diety. Skoro musimy zadbać też o dostarczenie cennych dla zdrowia pierwiastków, trzeba zadbać też o letnie menu. Wartościowe są wspomniane soki owocowe i warzywne, koktajle i smoothie, ale też owoce i warzywa, produkty pełnoziarniste, które pozwolą uzupełnić sód, potas, wapń, magnez, a także dostarczą fosfor, mangan i żelazo. Ponadto są bogate w błonnik, co wydłuża listę ich korzyści. Z owoców najlepiej nawadnia arbuz, ale też melon oraz gruszka czy ananas, z warzyw warto jadać ogórki, cukinie, kabaczki czy pomidory.

fot. congerdesign / Pixabay

O Adam Kwiatkowski 120 artykułów
Hej! Jestem Adam. Sport i kalistenika to moje życie, a poranny bieg to moja codzienność. Interesuję się zdrowym odżywianiem i eksperymentuję z dietami, zwłaszcza białkowymi i niskowęglowodanowymi. Na tej stronie dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniami. Aha, jeśli słyszysz szczekanie - to moje dwa owczarki niemieckie. Zapraszam do odkrywania tajników zdrowego stylu życia razem ze mną!